Znużenie, senność, brak energii, a za wszystko odpowiedzialny brak promieni słonecznych, których nieobecność daje nam się we znaki już na początku jesieni i trwa dobre kilka miesięcy, aż do wczesnej wiosny. Jednak jesiennej chandrze można zaradzić zapraszając do własnego M przytulne, ciepłe światło, które sprawi, że jesienno – zimowa szaruga w żaden sposób nie wedrze się do naszego wnętrza – również tego domowego.
Światło tworzy klimat – choć wydawać by się mogło, że to często powtarzany truizm, jesienią i zimą szczególnie ważne jest zwrócenie uwagi na oświetlenie, nie tylko w wymiarze funkcjonalnym, ale i estetycznym. To ono bowiem jest jednym z czynników wpływających na nasze samopoczucie, zwłaszcza w okresie, w którym nie możemy liczyć na naturalne doświetlenie mieszkania.
Światło, które aranżuje
Możliwości oświetlenia LED otwierają królestwo naszej wyobraźni, kreatywności i twórczej ekspresji, co może stać się miłą odskocznią od jesienno – zimowej monotonii i choć na chwilę pozwoli zapomnieć o tym, co za oknem. Od czego zacząć niewielkie zmiany w kreowaniu otoczenia otulonego światłem? Przedmioty na najprostszej ściennej półce można różnorako oświetlić wykorzystując punktowe oprawy o różnym kształcie, taśmy lub halogenowe wysięgniki. Oprawy i taśmy można zamontować nad lub pod półką, eksponując zdjęcia, pamiątki lub fakturę ściany. Można również wybrać oprawy wpuszczane w półkę – efekt będzie zadziwiający. Możliwości jest mnóstwo – wszystko zależy od naszego pomysłu na aranżację danej przestrzeni. – Oświetlenie LED sprawia, że współczesne meble stały się dziełami sztuki, oświetlanymi niczym perły architektury. Światło LED nadaje meblom nowoczesny wygląd, ale pozwala również podkreślić ich niepowtarzalny design. Już nie przedmioty wyeksponowane w meblowej wystawie, ale sam mebel staje się istotnym elementem ozdobnym danej aranżacji. Z drugiej strony podobną ewolucję przeszły oprawy LED. Już dawno przestały być domeną zakładów produkcyjnych czy minimalistycznych wnętrz. Dziś eleganckie oprawy mogą być prawdziwą ozdobą salonu – mówi Joanna Repko, ekspert firmy GTV.
Wykorzystanie oświetlenia LED w niektórych aranżacjach to już niemal klasyczny kanon: lustro, podwieszany sufit, odbiornik telewizyjny czy witrynka z serwisem obiadowym, ale jego możliwości aranżacyjne są nieograniczone. Można przecież diody LED umieścić w panelach naściennych fantazyjnie je podświetlając lub za pomocą sterowników wyświetlać na nich wielobarwne wzory. Można również umieścić oprawy LED w podłodze, przy krawędzi ścian – by podświetlić ich strukturę lub centralnie – by podkreślić sploty i barwny dywanowy wzór. Nie zapominajmy jednak, by kreować swoje otoczenie światłem o ciepłej barwie – na przekór długim, chłodnym wieczorom.
Światło, które relaksuje
Sypialnia, to miejsce, które, zwłaszcza w chłodne dni wymaga od nas stworzenia nastroju przez duże N. To tu nabieramy sił na kolejny, pracowity dzień, zbieramy myśli, wypoczywamy, zagłębiamy się w lekturze, a komfort, również świetlny, ma bezpośredni wpływ na jakość naszego odpoczynku, a przez to i na aktywności podczas długiego dnia. Tam, gdzie nasze zmysły mają znaleźć ukojenie, nic nie sprawdzi się lepiej niż dyskretne i subtelne rozwiązania oświetleniowe – W stworzeniu kameralnej, nieco intymnej atmosfery, pomoże oświetlenie punktowe czy taśmy Led, których montaż ogranicza jedynie nasza wyobraźnia – do wyboru mamy bowiem doświetlenie wnęki ściany lub zagłówka, umieszczenie źródeł LED pod łóżkiem, dekoracyjne zaaranżowanie sufitu i wiele innych kreacji na odprężające jesienne wieczory – rekomenduje Joanna Repko.
W celu zapewnienia sobie odpowiedniego komfortu, nie zapominajmy o dodatkowym oświetleniu pośrednim, np. w postaci żyrandola lub innej lampy wiszącej. Jej światło, odbijając się od sufitu, ścian i poszczególnych elementów aranżacji, wróci do nas rozproszone i łagodne. – Dla tych, którzy cenią sobie klimat retro doskonałym rozwiązaniem staną się filamenty dające bardzo ciepłe, przyjemne, nieco tajemnicze światło – podkreśla Mateusz Strzałkowski – Nieco industrialne filamenty stanowią niebanalną propozycję zarówno dla bardziej tradycyjnych, jak i nowoczesnych aranżacji, a niezależnie, czy zastosowane zostaną jako uzupełnienie lamp dekoracyjnych czy wiszące oświetlenie w wysokich przestrzeniach loftowych – w każdym zestawieniu otulą użytkowników ciepłym, nieco sentymentalnym światłem – dodaje ekspert firmy GTV.
Światło, które doda energii
Poranne pobudki, zwłaszcza, gdy za oknem wszystko wskazuje na głęboką jeszcze noc, nie są sprawą prostą. To właśnie w tym nieprzyjaznym okresie zdarza nam się przestawiać budzik o kolejne 10 minut, a poranna kawa zdaje się mieć równie mało do powiedzenia. W takich chwilach potrzebny nam energetyzujący prysznic, dlatego nie bagatelizujmy roli oświetlenia łazienkowego – to ono pomoże nam się rozbudzić przed ciężkim dniem, a po nim doda nam energii do efektywnego wykorzystania długiego, jesiennego wieczoru. Najnowsze trendy w projektowaniu nowoczesnego oświetlenia łazienkowego jednoznacznie wskazują na nieocenione walory estetyczne przytłumionego światła punktowego w postaci diod LED, które oferują wiele możliwości aranżacyjnych. Te niewielkie i designerskie oprawy mogą zostać wmontowane pomiędzy elementami okładziny, a także w obudowach wanien czy za osłonami – w specjalnych wnękach bądź suficie podwieszanym przysłoniętym kolejną warstwą.- Dla tych, którzy na przekór jesiennej pogodzie, chcą zaprosić do swoich wnętrz nieco koloru, idealną alternatywą będą taśmy LED np. Flash 5050, która pozwala na tworzenie zróżnicowanych klimatów świetlnych poprzez zastosowanie diod RGB umożliwiających otrzymanie dowolnych barw sumowanych z kolorów podstawowych R (czerwony), G (zielony) i B (niebieski) – podkreśla Joanna Repko. – Decydując się na takie rozwiązanie należy jednak zwrócić uwagę nie tylko na parametry świetlne czy względy estetyczne, ale też na bezpieczeństwo ich stosowania. W obliczu wszechobecnej wilgoci najlepszym wyjściem będzie zastosowanie taśm IP65 krytych silikonem – dodaje ekspert firmy GTV.
Światło we współczesnej aranżacji coraz częściej wychodzi poza dobrze znane ramy funkcjonalne, będąc prawdziwym kreatorem domowej przestrzeni. To dzięki niemu dopełnimy nastrój rodzinnego salonu, romantycznej sypialni czy relaksującej strefy domowego SPA. A jesienią i zimą, światło przyda nam się jak nigdy – by z optymizmem i energią dotrwać do pierwszych dni upragnionej wiosny.
