Nocne nawałnice i burze, jakie przeszły nad terenem działania ENERGA-OPERATOR SA Oddział w Płocku z czwartku na piątek spowodowały poważne uszkodzenia w sieci elektroenergetycznej – bez zasilania nad ranem było ponad 2700 stacji transformatorowych. Ekipy energetyków na bieżąco usuwają skutki nawałnicy. Obecnie (godz. 15.00) zasilonych zostało już ponad 1500 stacji.
Silne porywy wiatru łamały drzewa i konary, które z kolei uszkodziły linie średniego i niskiego napięcia oraz kilkadziesiąt słupów. Najwięcej szkód wichura poczyniła w okolicach Gostynina, Kutna, Płocka i Płońska. Podczas wczorajszej wieczornej nawałnicy wyłączeniu uległy również dwie linie 110 kV, co m.in. spowodowało pozbawienie napięcia na krótko wszystkich mieszkańców okolic Gąbina i Sannik.
Najtrudniejsza sytuacja panuje na południowym i centralnym obszarze działania płockiego oddziału. Szacujemy, że bez napięcia jest jeszcze: w okolicach Gostynina – 500 stacji, Płocka – 400; Kutna – 300; Sierpca – 250, najmniej awarie dotknęły okolice Mławy. Bez prądu może pozostawać na obecną chwilę nawet około 25 tys. odbiorców
Podczas lokalizowania uszkodzonych odcinków, poza powalonymi na linie drzewami, ekipy zgłaszają liczne uszkodzenia słupów i pozrywane w wielu miejscach przewody. Na godz. 12.00 uszkodzone słupy średniego napięcia zlokalizowano w Grabinie, Wymyślach na terenie Gostynina, w Żychlinie, w miejscowości Mieścibowice k/Sierpca , w Kutnie przy ulicy Krośniewickiej, miejscowości Chylin k/Wyszogrodu jak również 3 w okolicach Lipna.
Podobnie sytuacja wygląda w sieci niskiego napięcia. Połamane słupy ekipy znalazły m.in. na obszarze Gostynina w miejscowościach: Podgórze, Niecki, Sanniki, w Jurkowie koło Kutna oraz w Brwilnie koło Płocka. Uszkodzone są stacje lub transformatory na stacjach, na bieżąco lokalizujemy również pozrywane przez konary i drzewa przewody, zarówno w sieci średniego jak i niskiego napięcia, dostajemy też liczne zgłoszenia o pozrywanych przewodach od Klientów.
Ekipy techniczne spółki ENERGA-OPERATOR przystąpiły do natychmiastowego usuwania szkód już w nocy, dzięki czemu u większości odbiorców zasilanie zostało przywrócone już po kilku godzinach.
Oceniamy, że jeszcze dzisiaj uda się usunąć większość awarii na sieci średniego napięcia. Najdłużej może to potrwać tam, gdzie zostały połamane słupy niskiego czy średniego napięcia i gdzie dojazd jest jeszcze utrudniony przez powalone drzewa czy bagienny teren, na który nie można wjechać ciężkim sprzętem. Z uwagi na podobne liczne uszkodzenia w sieci niskiego napięcia, rozległy teren na jakim występują oraz znaczną liczbę zgłoszeń usunięcie wszystkich usterek w sieci może potrwać w niektórych przypadkach nawet do niedzieli.
Prosimy mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności w miejscach pozrywanych przewodów. Prosimy o niezwłoczne zgłaszanie pogotowiu energetycznemu (numer tel. 991) wszelkich informacji o zauważonych uszkodzeniach, a szczególnie o zerwanych przewodach energetycznych. Jednocześnie prosimy o wyrozumiałość i cierpliwość, jeśli – z racji dużej liczby dzwoniących jednocześnie – połączenie z konsultantem pod numerem alarmowym trwa znacznie dłużej niż zwykle. Informujemy również, że sygnały o wszystkich awariach na wysokim i średnim napięciu pogotowie energetyczne otrzymuje automatycznie. Jeśli zatem zauważymy, że prądu nie ma na całym osiedlu – możemy liczyć, iż dyspozytor wie o tym i sam skieruje do awarii specjalistyczną ekipę.