Serinus Energy kontynuuje produkcję na Ukrainie, która przebiega bez zakłóceń. Jednak mając na uwadze bezpieczeństwo załogi oraz prowadzonych operacji, Spółka zdecydowała się na czasowe zawieszenie działań związanych z zagospodarowaniem pól.
Produkcja oraz sprzedaż gazu są kontynuowane, nie odnotowano również problemów z opłatami za sprzedany surowiec. Spółka zdecydowała, że obecnie prowadzone prace wiertnicze, modernizacyjne oraz w zakresie zagospodarowania zostaną ukończone lub doprowadzone do etapu, w których możliwe będzie bezpieczne zawieszenie bez ryzyka dla aktywów i pracujących ludzi.
?Utrzymujemy wydobycie na optymalnym pod względem ekonomicznym i technologicznym poziomie. Sytuacja polityczna na Ukrainie doprowadziła do podjęcia przez Serinus decyzji o czasowym wstrzymaniu jedynie prac związanych z poszukiwaniami i dalszym rozwojem pól. Będziemy uważnie obserwować rozwój sytuacji i poinformujemy, gdy tylko pozwoli ona na rozpoczęcie nowych działań poszukiwawczych. Mamy nadzieję, że stanie się to jak najszybciej.? ? powiedział Jakub Korczak, Wiceprezes ds. Relacji Inwestorskich i Dyrektor Operacji w Europie Środkowo-Wschodniej.
Ostatnie działania Serinus objęły:
- podłączenie do produkcji odwiertu M-17. Jego obecna produkcja wynosi 121 tys. m sześc. gazu dziennie, co oznacza ogólne wydobycie Spółki na Ukrainie na poziomie 968 tys. m sześc.
- rozpoczęcie testów strefy S6 w odwiercie O-11. Obecnie został on zamknięty w celu odbudowy ciśnienia.
- orurowanie odwiertu NM-4 do głębokości 100,2 metrów.
Terenami, na których poziom bezpieczeństwa pracy spadł szczególnie, są okolice Ługańska, gdzie leżą pola Wiergunskoje i Krutogorowskoje (ich łączna obecna produkcja stanowi niecałe 3 procent całej produkcji spółki na Ukrainie). Jedynie z pierwszego z wymienionych pól Spółka zdecydowała się wstrzymać wydobycie, jako że obszar ten nie jest obecnie kontrolowany przez rząd Ukrainy.
dostarczył infoWire.pl