Informacja prasowa,
Kraków, 18 sierpnia 2017r.
Termo Organika radzi:
Jak ochłodzić mieszkanie w upalne dni, bez użycia klimatyzacji?
Kiedy temperatura powietrza ma ponad 30 stopni Celsjusza i żar leje się z nieba, nieocieplony dom zamiast być chłodną, przyjemną oazą, jest gorącym pudełkiem, z którego chce się uciec. Można to jednak łatwo zmienić, wystarczy wykonać jego termomodernizację. Przeprowadzona profesjonalnie, sprawdzonym izolatorem gwarantuje optymalną temperaturę w sezonie letnim i zimowym,
a właściciel oszczędza minimum kilkaset złotych rocznie.
W naszych warunkach klimatycznych podstawowym materiałem chroniącym nasze domy przed wymianą ciepła jest styropian. Wszyscy, którzy przeprowadzą odpowiednią termoizolację markowym styropianem mogą latem schronić się przed upałem we własnych domach. Jest w nich po prostu chłodniej i to bez pracującej klimatyzacji. Zimą rachunki za ogrzewanie będą niższe, a w domu będzie ciepło. To się opłaca! A jak to możliwe?
Ochrona temperatury pomieszczeń
Straty energii w około 50% spowodowane są przenikaniem ciepła przez niezabezpieczone termicznie ściany. Latem ciepło przenika do wewnątrz pomieszczeń, a zimą z nich ucieka. Kto w letni upał mógł odwiedzić znajomych, mieszkających w przedwojennej kamienicy, wie w czym rzecz. Ściany przedwojennych budynków tworzą grubą warstwę izolacyjną. Dzięki temu mieszkania są chłodniejsze niż w tradycyjnych nieocieplonych budynkach. Na szczęście okazuje się, że i nowoczesne budynki mogą oprzeć się upałom. Trzeba po prostu „otulić” ściany odpowiednio grubą warstwą styropianu, a wtedy osiągną walory izolacyjne takie, jak grube przedwojenne mury. Na przykład izolacja wykonana ze styropianu w kropki o grubości 15 cm, chroni skutecznie, jak betonowy mur o grubości ponad czterech metrów.
Chłodno bez klimatyzacji, ciepło bez dogrzewania
– W dobrze ocieplonym domu nie będzie na szczęście aż tak zimno, jak w średniowiecznym zamku, ale na pewno o wiele chłodniej niż w budynku, który nie posiada odpowiedniej warstwy izolacji termicznej – mówi Krzysztof Krzemień, dyrektor techniczny z Termo Organiki. – Ci, którzy chcą mieć odpowiedni mikroklimat w swoim domu, a nie chcą wydawać majątku na klimatyzację, powinni zabezpieczyć swój dom termicznie. Zysk jest podwójny, bo przecież zimą zapłacą mniej za ogrzewanie.
Sezon budowlany jest w pełni, warto więc go wykorzystać na termomodernizację budynku. Eksperci są zgodni, że to jedna z najbardziej opłacalnych inwestycji budowlanych, która zwraca się bardzo szybko. Jej właściwe wykonanie zapewnia komfort mieszkańcom ocieplonego domu, a właścicielowi gwarantuje znaczne oszczędności.
Przedstawiamy kilka prostych, doraźnych sposobów na upały, nieuwzględniających stosunkowo drogiej i nie do końca zdrowej klimatyzacji:
• zakupić wiatrak;
• ograniczyć nasłonecznienia okien przez żaluzje i specjalne rolety;
• zainstalować nawilżacz powietrza lub po prostu nalać wody do miski;
• unikać wietrzenia pomieszczeń w momencie największego nasłonecznienia;
• stworzyć kontrolowane przeciągi zwiększające cyrkulację powietrza;
• unikać długiego gotowania, ponieważ para wodna unosząca się w powietrzu powoduje nieprzyjemne uczucie gorąca;
• ustawić dmuchany basen w ogródku;
• wziąć zimny prysznic i zjeść porcję pysznych lodów;
• pić dużo chłodnych napojów.
