Jeśli płynące z Zachodu mody trafią w przyszłym roku na podatny grunt, 2018 będzie stanowił kres dominacji bieli w przestrzeniach kuchennych. Co jeszcze może przynieść wiejący zza granicy wiatr zmian?
W ostatnich latach biel dominowała w polskich kuchniach niepodzielnie. Według raportu Homebook.pl „Kuchnia: trendy 2016-2017” najjaśniejszy z kolorów cieszył się ostatnio niemal dwukrotnie większą popularnością niż jakakolwiek inna barwa – zarówno w przypadku ścian, jak i frontów mebli. Czy coś może zagrozić jej hegemonii w nadchodzącym roku? Z doniesień o najmodniejszych przyszłorocznych trendach wynika, że tak!
Biel ustępuje drewnu
W rozplanowaniu kuchni kluczowe są względy pragmatyczne. Odkąd jednak przestała ona być tylko miejscem składowania i mycia naczyń oraz magazynowania produktów i przygotowania z nich potraw, a stała się centrum życia towarzyskiego i integralną częścią salonu, zmieniły się kryteria funkcjonalności. Sterylna biel, stanowiąca doskonałe tło dla higienicznego gotowania, nie kojarzy się raczej z przytulnością i naturalną swobodą. Dlatego coraz częściej będzie przełamywana lub zastępowana drewnem lub imitującymi je fakturami. W aranżacjach na 2018 można spodziewać się hebanowych podłóg, cyprysowych frontów, obudów okapów i detali oraz mebli, łączących biel i wizualne ciepło desek.
Efektowne kontrasty
Matowe drewno sprzyja wizualnemu wyodrębnieniu błyszczących elementów wystroju. Na kontrastach takich jak ten budowane będą kuchenne aranżacje w nowym roku. W rustykalnych przestrzeniach sięgać się będzie po to, co im przeciwstawne: przemysłowe i wielkomiejskie. I na odwrót. Na fali wznoszącej będzie styl transitional, łączący to, co tradycyjne i nowoczesne. – Baterie z wężem, przyjmującym formę owijającej korpus sprężyny czy armatura o wysokim połysku – tymi sposobami można sprawić, by strefa zlewozmywakowa kontrastowała z rustykalnym otoczeniem – mówi Katarzyna Choniawko, ekspert Armatury Kraków. – I przeciwnie, nowoczesny wystrój można przełamać dwuuchwytowymi bateriami, nawiązującymi do wzornictwa minionych epok – sugeruje Choniawko. W tym nurcie edisonowskie żarówki mogą zawisnąć nad blatem z deski, a mosiężne akcesoria – rozświetlą ciemnobrązowe otoczenie.
Przemysł w domu
Popularne będą wszelkie nawiązania do stylistyki industrialnej: meble i blaty z oksydowanej blachy, mosiężne obudowy okapów, nierdzewna stal zestawiona z żywymi, jaskrawymi kolorami, powrót czarnego AGD i urządzeń poza zabudową, ciemne kolory i stylizowane źródła światła. – W otoczeniu odwołującym się do fabrycznych hal dobrze sprawdzą się baterie z uchwytami krzyżakowymi – mówi Katarzyna Choniawko. – Z takim otoczeniem dobrze komponować się będą także minimalistyczne wylewki – czy to w formie litery „U”, czy kształtach bazujących na liniach i kątach prostych – dodaje ekspert Armatury Kraków.
Kuchenne dekoracje
Szczególnie jeśli poddamy się industrialnym wpływom, warto umieścić w kuchni „uprzytulniające” ją akcesoria. Przykładowo, krzesła – koniecznie wygodne – oblec można materiałowymi pokrowcami. „Domową” atmosferę pomogą budować także bibeloty i pamiątkowe naczynia. By nie przeszkadzały w codziennym funkcjonowaniu, najlepiej położyć je na najwyższych półkach.
Kolorowe akcesoria
Na kuchenne salony wrócą także niewielkie nośniki soczystych barw: wzorzyste kafle (na posadzce lub w przestrzeni między blatem a szafkami), naczynia, małe AGD i uchwyty garnków. Zwolennicy zieleni mogą natomiast w 2018 r. z powodzeniem sięgnąć po rośliny doniczkowe lub nawet pokryte pnączami ściany.
5 trendów na 2018, które zmienią oblicze polskich kuchni
